poniedziałek, 23 listopada 2015

"Cały czas chcę promować pole dance" - wywiad z Martą Jandą - właścicielką My Way Pole Dance Studio

Marta Janda - właścicielka My Way Pole Dance Studio
Marta Janda - właścicielka My Way Pole Dance Studio - w wywiadzie dla Pole Dance Polska opowiada o swoich doświadczeniach, planach i nadchodzących wydarzeniach, które organizuje. 


Natalia Maria Wojciechowska: Twoje studio już ma 2 lata - czego się, jako właścicielka studia, instruktorka, organizator przez ten czas nauczyłaś? 
Marta Janda: 2 lata prowadzenia własnego studio sprawiły, że co raz pewniej czuję się w temacie pole dance. Największą przyjemność sprawia mi rola instruktora – prowadzenie zajęć i kontakt z kursantkami. Nie mniejszą jednak radość czerpię z własnego rozwoju. Przez ten czas brałam udział w wielu szkoleniach/warsztatach głównie związanych z tańcem na rurze, ale nie tylko. Nabrałam więcej pewności siebie, jest co raz mniej kwestii, które sprawiają trudności. Moja wiedza w zakresie prowadzenia własnej działalności również wzrosła. Połączenie zadań instruktora, właściciela i organizatora są co raz mniejszym wyzwaniem – choć na początku było ciężko 

NMW: Niedługo odbyło się ponowne otwarcie Twojego studia - z czym to ponowne otwarcie było związane? 
MJ: 7 listopada świętowaliśmy drugie urodziny, z tej okazji postanowiłam dać kursantom więcej możliwości, więcej przestrzeni i zmieniłam lokal. Teraz mamy dwie sale, więcej miejsca, wyższe rurki (w miarę jedzenia apetyt rośnie) oraz znajdujemy się w dogodniejszym miejscu dla klientów. 

Marta Janda - właścicielka My Way Pole Dance Studii
NMW: Jakie było najprzyjemniejsze doświadczenie do tej pory związane z własną działalnością i dlaczego? 
MJ: Myślę, że najprzyjemniejszym doświadczeniem było przyjęcie-niespodzianka zorganizowane przez moją instruktorkę Monikę we współpracy z kursantkami na którym pojawiły się chyba wszystkie. Poczułam się doceniona, usłyszałam mnóstwo miłych słów i dostałam ogromny zastrzyk motywacji, aby robić jeszcze więcej. 

NMW: Odnoszę wrażenie, że teraz po 2 latach kiedy już poczułaś się pewniej w prowadzeniu własnego biznesu zaczynasz szukać nowych form rozwoju oraz promowania pole dance - czy tak jest? 
MJ: Tak jest! Cały czas chcę promować ten sport, mam mnóstwo pomysłów, gorzej ze znalezieniem na wszystko czasu. 

NMW: Czy właśnie takim kolejnym etapem Twojej działalności jest organizacja większych imprez? 
MJ: Zgadza się. We współpracy z Targami Kielce chcemy stworzyć ciekawe wydarzenie, które na stałe zagości w kalendarzu wszystkich pole dancer’ów! 

NMW: Już de facto niedługo, bo w kwietniu, odbędzie się Twoja impreza Pole Dance Show i Fit Weekend podczas Targów w Kielcach. Opowiedz o niej, co będzie się podczas niej działo, kto będzie miał szansę się pokazać i jak? 
MJ: FIT Weekend to rozbudowanie dotychczasowych Mistrzostwo Polski Kobiet, Mężczyzn i Par w Kulturystyce i Fitness, które przez trzy ostatnie lata odbywało się w Centrum Kongresowym Targi Kielce. Teraz będzie to wydarzenie mulitsportowe. To tak jakby święto sportu, które gromadzi miłośników Fitness, Kulturystyki, Cross Fit’u a teraz także pole dance! Same zawody pole dance będą miały charakter artystyczny. Nie tworzymy sztywnych zasad, nie wymagamy konkretnych figur. Liczy się kreatywność oraz artystyczna strona spektaklu. W składzie jury zasiądą międzynarodowe gwiazdy, które ogłosimy już wkrótce. Chciałabym, aby swoje zdolności mieli szanse zaprezentować także młodsi miłośnicy pole dance – pojawi się dla nich odpowiednia kategoria 

NMW: Co dalej? Jakie są te bliższe i dalsze, mniejsze i większe plany zawodowe? 
MJ: Na ten moment chcę się skupić na dokończeniu spraw związanych z nową lokalizacją studio oraz pracy nad POLE DANCE SHOW 2016. Dalsze plany gdzieś tam już w mojej głowie siedzą, ale wymagają odpowiedniego czasu .

zdjęcia pochodzą z prywatnego archiwum Marty Jandy