Evgeny Greshilov podczas PoleArt Polska (fot.Katarzyna Milewska) |
10 kwietnia 2015 roku - w Gdańsku odbyły się pierwsze zawody pod nazwą PoleART Polska - w oczekiwaniu na kolejną edycję tego bardzo udanego konkursu o swoim pomyśle na PoleART Polska opowie Monika Hillar - pomysłodawczyni oraz organizatorka konkursu
Natalia Maria Wojciechowska: Skąd pomysł na zorganizowanie właśnie takich zawodów?
Monika Hillar: Przyglądając się podobnym imprezom, które już od kilku lat odbywają się z powodzeniem w innych krajach, pomyślałam, że fajnie by było zorganizować takie przedstawienie tu u nas w Polsce. Uważam, że mamy wiele zdolnych, utalentowanych osób zafascynowanych pole dance'em, które powinny mieć możliwość przedstawienia swojej wizji, a taką właśnie możliwość daje pole art.
NMW: Czy PoleART Polska jest w jakikolwiek sposób powiązany z międzynarodową edycją zawodów pod nazwą PoleART?
MH: Nie ukrywam, że inspirację czerpałam z najbardziej prestiżowych zawodów z całego świata (czy całej Europy) jednak PoleART Polska to zupełnie odrębna impreza, w żaden sposób nie powiązana z zagranicznymi konkursami.
NMW: Ile trwały przygotowania do konkursu PoleART, z czym miała Pani najwięcej problemów, kto Panią wspierał? (proszę tutaj zwyczajnie opowiedzieć o organizacji)
MH: Przyznam, że nie było łatwo. Były to pierwsze tego typu zawody które organizowałam!
Prace pełną parą ruszyły w listopadzie. Od tego czasu każdą wolną chwilę poświęcałam realizacji wizji jaka zrodziła się w mojej głowie. Sam wybór lokalizacji zajął mi sporo czasu, chciałam znaleźć miejsce magiczne, w odpowiednim klimacie. Sala nieczynnego, starego kina, z ceglanymi murami i drewnianą sceną okazała się strzałem w dziesiątkę!
Było wiele inspiracji i pomysłów lecz w końcu musiałam zdecydować jak ostatecznie ma wyglądać polska edycja PoleART. Czułam wielką odpowiedzialność! Zależało mi by wszystko wyszło tak jak bym chciała. Im było bliżej zawodów to czułam narastającą presję, szczególnie ze względu na nieubłaganie mijający czas.
Zgranie wszystkich elementów takich jak np. oświetlenie, muzyka, montaż rurek, ustawienie prób czy relacje ze sponsorami naprawdę nie jest takie proste jak może się wydawać. Za tymi wszystkimi elementami kryli się ludzie, z którymi współpraca układała się lepiej lub gorzej. Byli też tacy, który nawalili w ostatnim momencie i gdyby nie pomoc kilku osób, mogłoby być różnie. Na szczęście wszystko potoczyło się pomyślnie i miało dobre zakończenie :)
Ogłoszenie wyników PoleART Polska (fot.Made by Em) |
MH: Organizując PoleART Polska nie myślałam o stworzeniu organizacji, całą swoją uwagę skupiłam na zawodach. Na chwilę obecną są to więc „tylko” zawody, gdzie utalentowani ludzie mogą pokazać się od artystycznej strony.
NMW:. Gdzie odbędzie się i czy odbędzie się kolejna edycja? Czy już ruszyły przygotowania?
MI: Z informacji które posiadam jest bardzo duże zainteresowanie kolejną edycją. Sukces pierwszych zawodów pozwala mi myśleć odważnie o następnej odsłonie, ale informacji czy PoleART Polska odbędzie się w 2016 r. na razie nie jestem w stanie potwierdzić. Mogę jedynie zdradzić, że mam pomysł odnośnie obiektu, w którym byłaby większa sala dla publiczności, bo z tego co wiem, chętnych którzy chcieli zasiąść na widowni było o wiele więcej.
NMW: Dlaczego to akurat Evgeny Greshilov, Doris Arnold, Kira Noire znaleźli się w składzie JURY?
MH: Są to niesamowicie uzdolnieni artyści, wspaniali tancerze, znane osobistości ze świata pole dance. Każdy z nich ma swój jedyny, niepowtarzalny styl. Zależało mi na tym by skład jury tworzyły doświadczone osoby, a to wszystko po to aby podnieść prestiż zawodów. Ponadto takie jury gwarantowało jedna z najważniejszych dla mnie rzeczy - obiektywizm przy ocenie wszystkich uczestniczek w każdej kategorii.
NMW: Czy podczas zawodów zdarzyło się coś nieoczekiwanego? coś z czym musiałaby Pani sobie poradzić natychmiast?
MH: Sam przebieg zawodów PoleART odbył się bezproblemowo. Na szczęście nie zdarzyło się nic nieoczekiwanego, no może jedynie to, że otrzymałam podziękowania i gorące brawa od publiczności, co akurat było baaaardzo miłe i sprawia, że uśmiecham się za każdym razem jak tylko o tym pomyślę.
NMW: Ile w sumie zgłoszeń nadesłano i kto dokonywał selekcji oraz na jakiej podstawie?
MH: Informacja o zawodach wraz z regulaminem pojawiła się na stronie internetowej PoleArt Polska oraz na FB PoleART Polska. Otrzymałam ponad 70 filmików, które były wymagane przy zgłoszeniach kandydatek. W drodze selekcji zostało wybranych 12 kandydatek w Kategorii Amatorki i 13 kandydatek w Kategorii Profesjonalistki. W wyborze uczestniczek pomagały mi obiektywne i doświadczone osoby związane z Pole dance.
Laureaci Pole Art Polska (fot.Made by Em) |
MH: Sędziowie zadecydowali, że laureaci zostaną wyłonieni na podstawie punktacji .
NMW: Jakiej rzeczy by Pani nie powtórzyła, a czego według Pani nie może zabraknąć?
MH: Przy organizacji kolejnych zawodów chciałabym zachować większy spokój i dystans. Byłam strasznie zaangażowana emocjonalnie...mój mąż i najbliżsi wiedzą o czym mówię :) Teraz mogę stwierdzić nieskromnie, że zawody wyszły super! Że udało mi się zrealizować swoją wizję, a wszystko to dzięki ludziom. Myślę tu i o uczestniczkach, jak również o tych wszystkich, bez których nie dałabym rady zorganizować takiego show. Dlatego uważam, że to właśnie takich osób nie może zabraknąć, całą resztę dam radę ogarnąć.
NMW: Co poradziłaby Pani osobom, które chciałyby zorganizować konkurs pole dance?
MH: Wszystkim, którzy mają taki pomysł życzę dużo wytrwałości, cierpliwości i determinacji w dążeniu do założonego celu.
NMW: Komu chciałaby Pani podziękować?
MH: Chciałam podziękować wszystkim, którzy przyczynili się swoją praca i zaangażowaniem do tego ze zawody PoleART Polska 2015 się odbyły!
Ogromne wsparcie otrzymałam od męża, mojej przyjaciółki, rodziny, znajomych, a także firm, które uwierzyły w moja wizje i pomogły mi stworzyć niepowtarzalny klimat zawodów. Tu szczególne podziękowania kieruję w stronę firmy sun pole , Lusar , ubezpieczenia Sikorscy, a za pomoc techniczna firmie Ewesa ,Groda .
Dziękuję także wybitnemu jury: Evgeny, Kira i Doris - byli fantastyczni !
Dodatkowo dziękuję jeszcze wszystkim członkiniom grupy m&m's za wsparcie i inspiracje oraz niezastąpionym dziewczynom czyszczącym rurki ze szkół Esensai i Ecole de pole z Gdańska.
Szczególne podziękowania kieruję do firmy Mopii, BeautyArt i Electra Make up za pomoc w kreowaniu wizerunku uczestniczek konkursu, czyli za przepiękne makijaże i wymyślne fryzury! Było pięknie :)
LAUREACI PoleART Polska:
profesjonalistki:
1 miejsce Martyna Dominikowska
2 miejsce - Malwina Ginter
3 miejsce - Klaudia Nowak
amatorki:
1 miejsce - Dominika Tatoj
2 miejsce - Anna Łotecka Dabbachi
3 miejsce - Anna Sobkowiak
duety:
1 miejsce - Magda Merycz i Dominika Tatoj
2 miejsce - Klaudia Kwiatos i Agata Biernat
3 miejsce - Malwina Ginter i Dorota Policha
Zapraszamy do obejrzenia wszystkich filmów z konkursy PoleArt Polska TUTAJ